Ostatni dzwonek na tańszego elektryka? Ile pieniędzy jeszcze w puli i jak zwiększyć szansę na dofinansowanie 2025?

NEWS MOTORYZACYJNY 2025

Zasady przyznawania dotacji na zakup samochodów elektrycznych uległy radykalnej zmianie. Dla wielu kierowców może to być ostatni moment na tańszego elektryka. Nowe regulacje wprowadzają istotne limity i warunki, od których zależy uzyskanie nawet 40 tysięcy złotych wsparcia.

Zmiany w programach dopłat: NaszEauto zamiast Mój Elektryk

Popularny program Mój Elektryk zakończył działanie z końcem stycznia 2025 roku. Zastąpiła go nowa inicjatywa NaszEauto, która ruszyła 3 lutego 2025 r. z budżetem 1,6 mld zł pochodzącym ze środków Krajowego Planu Odbudowy. Te pieniądze muszą zostać wydatkowane do czerwca 2026 roku, co wprowadza presję czasową na zainteresowanych. Zmiana programów to istotna informacja dla osób planujących zakup pojazdu zeroemisyjnego w najbliższym czasie, ponieważ zasady wsparcia uległy znaczącym modyfikacjom.

Zgodnie z zasadami programu NaszEauto o dofinansowanie na zakup samochodu elektrycznego mogą ubiegać się wyłącznie osoby fizyczne oraz te prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą (JDG). To istotna zmiana, gdyż z kręgu beneficjentów wykluczono większe firmy, które wcześniej aktywnie korzystały ze wsparcia. Maksymalna kwota dotacji może sięgnąć nawet 40 tys. zł. Wsparcie finansowe obejmuje nie tylko zakup nowego pojazdu, ale również jego leasing czy wynajem długoterminowy, co zwiększa elastyczność oferty dla potencjalnych użytkowników.

Jakie auta elektryczne z dopłatą? Kryteria i limity cenowe

Szczegółowa odpowiedź na pytanie, jakie auta elektryczne z dopłatą można nabyć, ma ścisłe wytyczne. Dofinansowanie obejmuje wyłącznie fabrycznie nowe pojazdy elektryczne z kategorii M1, czyli samochody osobowe. Kluczowym ograniczeniem jest cena, która nie może przekroczyć 225 tys. zł netto. Program NaszEauto nie przewiduje dotacji na używane elektryki, co oznacza, że rynek wtórny jest wyłączony ze wsparcia.

Pojazd musi być wcześniej niezarejestrowany, a jego maksymalny przebieg przed zakupem nie może przekraczać 6000 km. Do nowego rządowego programu kwalifikują się więc samochody demonstracyjne, o ile nie przekroczą ustalonego limitu kilometrów, a jazdy próbne odbywały się na tablicach dealerskich.

Jak zwiększyć swoje szanse na dotację i jakie są terminy naboru?

Istnieją sposoby na zwiększenie kwoty wsparcia. Podstawowa kwota dla osoby fizycznej wynosi 18 750 zł. Można ją jednak podwyższyć, na przykład o 10 000 zł w przypadku zezłomowania starego pojazdu spalinowego, którego było się właścicielem przez co najmniej 3 lata. Dodatkowe 11 250 zł przewidziano dla osób z dochodem poniżej 135 tys. zł rocznie. 

Nabór wniosków w ramach dotacji na elektryki 2025 rozpoczął się 3 lutego 2025 r. i potrwa do 30 kwietnia 2026 r. lub do wyczerpania środków. Warto pamiętać przy tym, że pojazd objęty wsparciem musi być zarejestrowany na terytorium Polski i posiadać pełne ubezpieczenie OC oraz AC przez co najmniej dwa lata od uzyskania dotacji. Naruszenie zasad może skutkować koniecznością zwrotu funduszy.

A co z ekologią? Czy samochody elektryczne są przyjazne środowisku?

Jednym z głównych celów rządowych dotacji na elektryki jest poprawa jakości powietrza poprzez ograniczenie emisji spalin. Z tej perspektywy odpowiedź na pytanie, czy auta elektryczne są ekologiczne, jest pozytywna, gdyż podczas jazdy nie emitują one szkodliwych substancji. Oczywiście, pełny bilans ekologiczny uwzględnia także produkcję energii i cykl życia baterii, jednak w kontekście redukcji smogu w aglomeracjach miejskich, przejście na transport zeroemisyjny przynosi wymierne korzyści dla środowiska i zdrowia publicznego.