Zamknij
Zamknij

Newsletter

Logo

Bądź na bieżąco z motoryzacją

Zdobądź najważniejsze informacje o rynku motoryzacyjnym

Kara za brak OC w 2024 – ile wynosi i jak jej uniknąć?

Newsletter

Bądź na bieżąco z motoryzacją

Zapisuję się

Ubezpieczenie OC jest obowiązkowe i musi posiadać je każdy zarejestrowany pojazd mechaniczny. Nawet jeśli miesiącami stoi nieużywany w garażu. Brak polisy albo spóźnienie się z jej zakupem wiąże się z wysokimi karami, które mogą wynieść nawet kilka tysięcy złotych. Sprawdź, jak obliczana jest kara za brak OC, kto może ją nałożyć i jak jej uniknąć. Dowiedz się też, czy polisa kupiona w Polsce zachowuje ważność za granicą oraz kto płaci za OC auta w leasingu.

W połowie czwartego kwartału 2022 r. w Polsce było zarejestrowanych prawie 33 mln samochodów. Teoretycznie każdy z nich powinien mieć wykupioną ważną polisę OC. Tak wynika z ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zgodnie z nią istnieją bowiem cztery rodzaje ubezpieczeń obowiązkowych. Jednym z nich jest OC czyli ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów.

Praktyka, a przynajmniej dane przekazane przez Janusza Cieszyńskiego, sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w odpowiedzi na interpelację posła Mirosława Suchonia, pokazują stan zgoła odmienny. Na pytanie jaka jest liczba pojazdów samochodowych posiadających aktualna polisę OC, poseł uzyskał odpowiedź, że… nieco ponad 21 mln. Dane nie dotyczą naczep, przyczep, motorowerów oraz ciągników rolniczych czyli pojazdów mechanicznych, które również objęte są obowiązkiem posiadania ważnego ubezpieczenia OC. Taka rozbieżność może dziwić, szczególnie biorąc pod uwagę, rosnące kary za brak ważnej polisy.

Ile wynosi kara za brak OC w 2024 roku?

Kara za brak OC wyliczana jest w oparciu o minimalne wynagrodzenie brutto w danym roku. Jeszcze w styczniu 2023 r. wynosiło ono 3,49 tys. zł. Od lipca 2023 r. wzrosło do 3,6 tys. zł. Tym samym zmienił się taryfikator kar.

Kary nakładane przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny mają różne stawki w zależności od rodzaju pojazdu i tego, jak długo pozostaje on nieubezpieczony. Od 1 lipca 2023 r. brak OC skutkuje następującymi karami:

  • samochód osobowy nieubezpieczony do 3 dni: 1 440 zł, od 4 do 14 dni: 3 600 zł, powyżej 14 dni: 7 200 zł,
  • samochód ciężarowy do 3 dni: 1 440 zł, od 4 do 14 dni: 3 600 zł, powyżej 14 dni: 7 200 zł,
  • pozostałe pojazdy (np. motorowery) nieubezpieczone do 3 dni: 240 zł, od 4 do 14 dni: 600 zł, powyżej 14 dni: 1 200 zł.

Jeśli zgodnie z prognozami, pensja minimalna od stycznia 2024 roku wzrośnie do 4242 zł brutto, kara za brak OC do 3 dni dla auta osobowego również wzrośnie do 1 700 zł. Za brak polisy powyżej 14 dni trzeba już będzie zapłacić 8 484 zł. Dla porównania w 2019 r. stawki te wynosiły odpowiednio 900 zł i 4500 zł.

Kto może sprawdzić, czy auto ma ważne OC?

Ważność polisy OC może sprawdzić policja nawet podczas rutynowej kontroli drogowej.  Może to też zrobić patrol inspekcji transportu drogowego albo urzędnik zajmujący się rejestracją pojazdów. Ponadto ubezpieczenie auta może zostać zweryfikowane przez pracowników Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Towarzystwa ubezpieczeniowe mają bowiem obowiązek przekazywania do UFG informacji dotyczących nowych oraz odnowionych umów ubezpieczenia. Ustawowym zadaniem UFG jest z kolei kontrola, czy obowiązek ubezpieczenia OC jest spełniony. Instytucja dysponuje narzędziami, które pozwalają na wykrycie nawet jednodniowej przerwy w ubezpieczeniu i na tej podstawie nałożenie kary.

UFG umożliwia także zweryfikowanie, czy w danym dniu pojazd posiadał ważne ubezpieczenie. W tym celu, na stronie internetowej instytucji, należy podać:

  • numer rejestracyjny lub numer VIN,
  • datę dzienną na którą chce się sprawdzić ważność polisy.

Dane na stronie UFG może sprawdzić każdy, zarówno właściciel pojazdu, jak i np. poszkodowany w zdarzeniu drogowym. Podczas wyświetlania wyników nie są bowiem podawane dane osobowe właściciela pojazdu, a jedynie marka samochodu i nazwa towarzystwa ubezpieczeniowego, z jakim zawarta jest umowa.

Czy można dostać karę w dniu rejestracji samochodu?

Kupno OC jest pierwszą kwestią o jakiej należy pomysleć przy zakupie auta. Karę za brak polisy można dostać nawet w dniu jego rejestracji. Zgodnie z przepisami, posiadacz pojazdu jest zobowiązany zawrzeć umowę ubezpieczenia OC najpóźniej w dniu rejestracji pojazdu mechanicznego, ale nie później niż z chwilą wprowadzenia pojazdu do ruchu. Wyjątek stanowią pojazdy historyczne i pojazdy do jazd testowych.

W przypadku kupowania auta z drugiej ręki, można korzystać z polisy poprzedniego właściciela do końca trwania umowy.

Jak uniknąć kary za brak OC?

Wydaje się, że najłatwiej uniknąć kary za brak OC… kupując OC. Ale nie zawsze sprawa jest tak oczywista. Może się bowiem zdarzyć, że mimo dopełnienia tego obowiązku, towarzystwo ubezpieczeniowe nie przesłało dokumentów do UFG. W związku z tym w systemie widnieje brak ciągłości polisy. W takim przypadku należy w ciągu 30 dni od doręczenia wezwania za brak OC przesłać do UFG dokumenty potwierdzające, że obowiązek zawarcia umowy został spełniony. Wystarczy zdjęcie lub skan umowy.

Może się też zdarzyć, że kara została nałożona mimo braku obowiązku ubezpieczenia OC. Jest to możliwe np. w sytuacji, w której we wskazanym okresie nie posiadało się danego pojazdu z powodu kradzieży. Auto mogło też zostać sprzedane albo samochód jest pojazdem historycznym. Wówczas także trzeba wysłać do UFG stosowne dokumenty.

UFG w wyjątkowych sytuacjach majątkowych i materialnych może też rozważyć udzielenie ulgi albo umorzenie kary. Wówczas pod uwagę brane są takie kryteria jak: niski dochód na członka rodziny w roku nałożenia kary, bezrobocie poświadczone przez Urząd Pracy czy brak nieruchomości lub wartościowych ruchomości, które pokryłyby dług.

Kto płaci karę za brak OC?

Jeśli obowiązek OC nie został spełniony, kara zostanie nałożona na właściciela pojazdu. O ile bowiem w przypadku zdarzenia drogowego pociągnięty do odpowiedzialności może być też kierowca (czyli osoba, która nie musi być właścicielem auta), o tyle w przypadku braku polisy sytuacja jest jednoznaczna – odpowiada za nią właściciel wpisany w dowodzie rejestracyjnym pojazdu.

Czy kara za brak OC może się przedawnić?

Kara za brak ważnego OC może zostać nałożona tylko w roku kontroli. Jeśli więc pojazd nie posiada ubezpieczenia od 2020 r., ale UFG wykryło to dopiero w 2024 r., kara będzie naliczona tylko za brak polisy w 2024 r. Zwłoka w płatności będzie skutkowała naliczaniem odsetek.

Kara za brak OC ulega przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia kontroli. Jednak nie później niż z upływem 3 lat od ostatniego dnia roku kalendarzowego, w którym nie dopełniono obowiązku. Przeczekanie aż kara się przedawni to jednak nie najlepszy pomysł, bowiem bieg przedawnienia może zostać przerwany np. przez podjęcie próby wyegzekwowania opłaty przez organ egzekucyjny albo sądowe wszczęcie postępowania w sprawie o ustalenie istnienia lub nie, obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia OC. Bieg przedawnienia zostanie też przerwany jeśli osoba na którą została nałożona kara przyzna się do niespełnienia obowiązku ubezpieczenia.

Jak zapłacić karę za brak OC?

Jeśli nie dopełniono obowiązku OC, opłatę wskazaną w wezwaniu należy uiścić w ciągu 30 dni od doręczenia wezwania. Wpłaty można dokonać przez serwis UFG albo przez formularz internetowy. W tym celu należy podać numer sprawy i hasło do portalu UFG otrzymane w wezwaniu.

Można także zrobić przelew na numer rachunku podany w wezwaniu.

Czy polskie OC działa za granicą?

Konsekwencje braku polisy OC za granicą mogą być jeszcze dotkliwsze, niż w Polsce. W kraju grożą bowiem za to kary pieniężne, a np. w Belgii prawo przewiduje też karę więzienia oraz konfiskatę pojazdu. We Francji z kolei można stracić prawo jazdy nawet na 3 lata.

Jednak z OC kupionym w Polsce można spokojnie podróżować po Unii Europejskiej. Dodatkowych dokumentów nie potrzeba także w Andorze, Norwegii, Szwajcarii, Liechtensteinie, Monako, San Marino czy na Islandii. W krajach takich jak Albania, Białoruś, Maroko, Mołdawia, Turcja i kilku innych potrzebna jest Zielona Karta. Zielona Karta często jest elementem pakietu ubezpieczenia OC i wystarczy zgłosić się do swojego towarzystwa ubezpieczeniowego, aby nieodpłatnie ją uzyskać.

OC a leasing

Pytaniem nurtującym wiele osób jest to, na kim spoczywa obowiązek ubezpieczenia OC, gdy samochód wzięty jest w leasing konsumencki: na leasingobiorcy, który będzie użytkownikiem auta, czy leasingodawcy, który pozostaje jego właścicielem? Odpowiedź: firma, która jest właścicielem pojazdu i udziela leasingu stawia warunki dotyczące ubezpieczenia. Zwykle daje możliwość skorzystania z wybranej przez siebie polisy, albo umożliwia poszukanie ubezpieczenia na własną rękę.

Przykład: dla aut leasingowanych za pośrednictwem platformy Automarket zarówno w pakiecie Basic, jak i Comfort, jest dostępne ubezpieczenie, które spełnia wszystkie warunki stawiane przez leasingodawcę. Jest to np. stała suma ubezpieczenia dla nowych aut, brak udziału własnego w szkodzie czy samochód zastępczy w razie awarii, wypadku, kolizji lub kradzieży.

Warto mieć świadomość, że w przypadku ubezpieczenia samochodu w leasingu, funkcjonuje nieco inny system naliczania zniżek za bezszkodową jazdę oraz ich utraty w razie zdarzenia drogowego.


oferta automarketu

Samochody w wynajmie długoterminowym

Sprawdź nowe i używane auta w wynajmie długoterminowym dla firm i osób prywatnych

Wpis powstał: 25 września, 2023
  • Facebook