Newsletter
Bądź na bieżąco z motoryzacją
Artykuły pisane przez ekspertów
Nowe samochody i promocje
Nowości na naszej platformie
Na wstępie obalmy mit: w Polsce nie ma obowiązku wożenia zapasowej butelki płynu do spryskiwaczy. Przytoczmy też fakt: za brak któregoś z obowiązkowych elementów wyposażenia pojazd może nie zaliczyć corocznego przeglądu w Stacji Kontroli Pojazdów. Co zatem trzeba mieć w aucie, jeżdżąc po Polsce? I czy takie samo obowiązkowe wyposażenie trzeba zabrać, jadąc za granicę?
Apteczka, gaśnica czy koło zapasowe - który z wymienionych elementów stanowi obowiązkowe wyposażenie każdego samochodu osobowego? Takie pytanie może pojawić się na egzaminie teoretycznym na prawo jazdy. I chociaż rozsądek podpowiada, że w aucie dobrze mieć wszystkie te elementy, w świetle prawa poprawna jest tylko jedna odpowiedź. Która, tego każdy kierowca uczył się podczas kursu na prawo jazdy. Ale przepisy się zmieniają - niektóre z woli polskich ustawodawców, inne z uwagi na dostosowywanie przepisów do tych obowiązujących w całej Unii Europejskiej. Przyjrzyjmy się więc, co na temat obowiązkowego wyposażenie auta w Polsce i za granicą mówią przepisy w 2024 r.
Obowiązkowe wyposażenie samochodu w Polsce
Zgodnie z przepisami, obowiązkowe wyposażenie samochodu w Polsce ogranicza się do dwóch elementów - trójkąta ostrzegawczego i gaśnicy. Warto przy tym zauważyć, że rozporządzenie, które to określa, wskazuje jedynie, że gaśnica ma być umieszczona w miejscu łatwo dostępnym w razie potrzeby jej użycia. Co to oznacza dla kierowcy? Tyle, że mandat można dostać za utrudniony dostęp do gaśnicy, ale już nie za to, że nie będzie ona miała aktualnej legalizacji. Mandat za brak gaśnicy wynosi od 20 do 500 zł.
Poważne konsekwencje czekają też kierowców, którzy zostaną przyłapani na braku gaśnicy podczas corocznego przeglądu technicznego auta. Podczas badania diagnosta sprawdza bowiem nie tylko sprawność oświetlenia, układu hamulcowego, stan zawieszenia i inne techniczne aspekty decydujące o tym, czy pojazd może bezpiecznie poruszać się po drogach. Jego obowiązkiem jest również skontrolowanie, czy samochód jest wyposażony w trójkąt ostrzegawczy i gaśnicę. Jeśli ich nie ma, wynik badania będzie negatywny, a kierowca będzie miał 14 dni na usunięcie usterki. Po tym terminie musi wrócić do Stacji Kontroli Pojazdów, aby diagnosta jeszcze raz sprawdził, czy auto zostało doposażone w brakujący element. Dodatkowa kontrola to dodatkowy koszt.
Czy producent auta zapewnia obowiązkowe wyposażenie?
Obowiązkowe elementy wyposażenia auta określa rozporządzenie ministra infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. Czytamy w nim, że pojazd samochodowy musi być wyposażony m.in. w:
- samoczynne wycieraczki przedniej szyby,
- prędkościomierz umieszczony w polu widzenia kierowcy oraz drogomierz,
- lusterka - jedno bądź dwa zewnętrzne w zależności od rodzaju pojazdu oraz jedno lusterko wewnętrzne,
- sygnał dźwiękowy,
- pasy bezpieczeństwa oraz punkty kotwiczenia pasów bezpieczeństwa,
- błotniki,
- tłumik wydechu,
- miejsce przewidziane do umieszczenia tablic rejestracyjnych.
W rozporządzeniu jest też mowa o tym, że samochód musi posiadać numer VIN albo numer nadwozia, podwozia lub ramy. Wiele z wymienionych części jest więc niezbędne już na etapie przechodzenia przez samochód homologacji. Producent dba zatem, aby pojazd spełniał normy bezpieczeństwa i umożliwiał bezpieczne poruszanie się nim. Jednak za utrzymanie samochodu w odpowiednim stanie odpowiada kierowca.
Co warto mieć w samochodzie dodatkowo?
Znamy już odpowiedź na pytanie przytoczone na początku tekstu - obowiązkowym elementem wyposażenia każdego samochodu osobowego jest gaśnica. Jednak wspomniane koło zapasowe albo apteczka również mogą być bardzo przydatne. Warto przypomnieć, że usługa lawetą nie jest zagwarantowana w OC, nie jest też obligatoryjnym elementem każdego ubezpieczenia AC. Może więc zdarzyć się sytuacja, gdy np. opona pęknie albo złapiemy flaka, a w najbliższej okolicy nie będzie nikogo, kto udzieli nam pomocy. Chociażby podwiezie do najbliższego wulkanizatora. Dlatego lepiej mieć pod podłogą bagażnika przynajmniej koło dojazdowe. Auto można też fakultatywnie wyposażyć w linkę holowniczą, którą można bezpiecznie holować samochód.
Chociaż za brak apteczki nie grozi mandat, to za nieudzielenie pierwszej pomocy w razie wypadku kodeks karny przewiduje nawet 3 lata więzienia. I chociaż nie zawsze przy pierwszej pomocy niezbędne jest wyposażenie z apteczki, może ono znacznie ułatwić sprawę. Dobrze więc zadbać nie tylko o to, aby znajdowała się ona w pojeździe, ale też była odpowiednio wyposażona. Do podstawowego wyposażenia zalicza się: sterylne kompresy gazowe, plastry z opatrunkiem i bez, bandaże, opaskę elastyczną, środek dezynfekujący, ustnik do wykonywania sztucznego oddychania metodą usta-usta, chustę trójkątną, rękawiczki ochronne, koc ratunkowy, nożyczki, agrafki i instrukcję udzielania pierwszej pomocy. Dobrze jest mieć z tyłu głowy, że taki zestaw może pomóc w ratowaniu życia także nam, jeśli będziemy ofiarami wypadku.
Chociaż w Polsce nie ma obowiązku wożenia w samochodzie kamizelki odblaskowej, warto mieć ją pod ręką, w bagażniku albo schowku. Przyda się, gdy trzeba będzie wysiąść z samochodu po zmroku, w gęstej mgle albo ulewnym deszczu. Piesi poruszający się po zmroku poza terenem zabudowanym są zobowiązani prawnie do noszenia elementów odblaskowych.
Obowiązek posiadania zapasowego płynu do spryskiwaczy to mit?
Doprecyzujmy też jak to jest z płynem do spryskiwaczy. Zaznaczyliśmy już, że nie stanowi on obowiązkowego wyposażenia auta. Skąd więc przekonanie u wielu kierowców, że jest inaczej? Stąd, że zgodnie z prawem pojazd uczestniczący w ruchu musi być utrzymany w takim stanie, „aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu,[…] zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu” (Prawo o ruchu drogowym, art. 66). Jeśli więc szyba jest brudna i uniemożliwia bezpieczną jazdę, kierowcy grozi mandat. Podczas kontroli drogowej policja może też poprosić o umycie szyb oraz skontrolowanie, czy zbiornik płynu do spryskiwaczy jest pełen. Obowiązkiem kierowcy nie jest zatem wożenie dodatkowej butelki z płynem, ale dbanie o to, aby ten płyn był w zbiorniku i można było z niego korzystać.
Podobna kwestia dotyczy tablic rejestracyjnych. Ich posiadanie, umieszczenie w odpowiednim miejscu i dbanie o czytelność danych jest obowiązkiem kierowcy. Jego niedopełnienie może skończyć się mandatem w wysokości 500 zł. Ale z tego powodu nikt nie przekonuje kierowców, że w aucie trzeba wozić wiaderko z wodą.
Dobrze, gdy na wyposażeniu dodatkowym samochodu jest też zapasowy zestaw żarówek. Jazda z niedziałającym oświetleniem może oznaczać nawet odebranie dowodu rejestracyjnego.
Jakie elementy wyposażenia auta są zabronione?
Art. 66, ust. 4 prawa o ruchu drogowym określa też, w jaki sposób zabrania się wyposażać pojazd. Jest tam mowa m.in. o tym, że nie można umieszczać wewnątrz i na zewnątrz pojazdu wystających spiczastych albo ostrych części lub przedmiotów, które mogą spowodować uszkodzenie ciała osób jadących w pojeździe lub innych uczestników ruchu.
Zabrania się także stosowania w pojeździe wyposażenia i części wymontowanych z pojazdów, których ponowne użycie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego lub negatywnie wpływa na środowisko. A także części, które stanowią wyposażenie wyłącznie pojazdów uprzywilejowanych, np. niebieskich lub czerwonych świateł błyskowych.
W ustawie zaznaczono również, że nie wolno wyposażać pojazdu w urządzenia informujące o działaniu sprzętu kontrolno-pomiarowego używanego przez organy kontroli ruchu drogowego oraz takich, które zakłócają ich działanie. Zabronione jest nawet przewożenia w pojeździe sprzętu, który wskazuje gotowość do użycia w tym celu.
Warto zauważyć, że decydując się na wynajem długoterminowy auta z zaufanej sprawdzonej firmy jak Automarket, otrzymuje się gwarancję jakości. Auta przechodzą bardzo dokładne inspekcje i są gotowe do jazdy dopiero wtedy, gdy zostaną pozytywnie zweryfikowane. W przeciwieństwie do aut kupowanych od nieznanych sprzedawców wynajmujący zyskuje pewność, że w pojeździe nie ma żadnych niedozwolonych elementów. Oferta wynajmu długoterminowego w Warszawie, Poznaniu, Gdańsku czy innych miastach jest bardzo bogata i pozwala dopasować auto do swoich potrzeb.
Co kraj, to obyczaj, czyli co trzeba mieć w aucie za granicą
Wyjeżdżając poza granice Polski, nadal obowiązkowym wyposażeniem naszego samochodu jest gaśnica i trójkąt ostrzegawczy. Wynika to z zapisów Konwencji Wiedeńskiej o ruchu drogowym. Zgodnie z nią, samochód musi być wyposażony w to, co regulują ustawy kraju, gdzie jest zarejestrowany. Mimo to opowieści polskich kierowców o tym, jak za granicą dostali mandat za brak kamizelki odblaskowej, apteczki czy drugiego trójkąta ostrzegawczego są dość popularne. Oczywiście od takiego mandatu można odwoływać się, często jednak szybciej i taniej będzie po prostu doposażyć auto w wymagane w danych kraju elementy. Przytoczmy kilka przykładów:
- Wielka Brytania: trójkąt ostrzegawczy,
- Włochy: trójkąt ostrzegawczy i kamizelka odblaskowa,
- Niemcy: trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa i apteczka. Należy też mieć na uwadze, że w Niemczech zabronione jest korzystanie z urządzeń typu antyradar,
- Czechy: trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, apteczka, gaśnica, komplet żarówek, bezpieczniki, koło zapasowe i narzędzia do jego wymiany,
- Chorwacja, Słowenia: trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, apteczka, komplet żarówek,
- Słowacja: trójkąt ostrzegawczy, kamizelka odblaskowa, apteczka, gaśnica, komplet żarówek, bezpieczniki, koło zapasowe, narzędzia do jego wymiany, a także linka holownicza.
Przed wyjazdem za granicę warto zapoznać się z obowiązującymi w danym kraju przepisami, jak ograniczenia prędkości, zasady parkowania, czy uiszczania opłat za autostrady. Jeśli w podróż zabieramy dodatkowy sprzęt, jak rowery na specjalnym bagażniku, warto sprawdzić, jakie mogą być maksymalne wymiary takiego bagażu oraz czy trzeba oznaczyć go dodatkową tablicą ostrzegawczą. Takie tablice potrzebne są chociażby we Włoszech oraz Hiszpanii.
Co z ubezpieczeniem OC?
OC jest w Polsce ubezpieczeniem obowiązkowym. Musi posiadać je każdy zarejestrowany pojazd, nawet jeśli nie uczestniczy w ruchu drogowym. Brak ważnego ubezpieczenia OC grozi także dotkliwą karą. Podobnie jest w całej Unii Europejskiej. Nie trzeba jednak kupować specjalnego ubezpieczenia - wystarczy posiadana polisa. Jest ona ważna także na terytorium Europejskiego Obszaru Gospodarczego. W niektórych krajach należących do Systemu Zielonej Karty, jak: Albania, Białoruś, Maroko, Turcja czy Ukraina wymagana jest Zielona Karta. Aby ją otrzymać, należy przed wyjazdem zgłosić się do swojego ubezpieczyciela.
Jeśli chodzi o inne dokumenty, w Polsce od kilku lat nie ma obowiązku wożenia w samochodzie i okazywania podczas kontroli drogowej fizycznego dowodu rejestracyjnego, papierowego potwierdzenia ważności polisy OC, a także prawa jazdy. Jednak jadąc za granicę, należy wziąć je ze sobą.
Tagi:
Wpis powstał:
3 października, 2023