Kierowcy, noga z gazu na A4! Rusza najdłuższy w Polsce odcinkowy pomiar

Kierowcy, noga z gazu na A4! Rusza najdłuższy w Polsce odcinkowy pomiar

Udostępnij

Newsletter

Bądź na bieżąco z motoryzacją

  • Artykuły pisane przez ekspertów

  • Nowe samochody i promocje

  • Nowości na naszej platformie

NEWS MOTORYZACYJNY 2025

Koniec z brawurową jazdą na jednym z najważniejszych i najbardziej obciążonych szlaków komunikacyjnych w Polsce. Na opolskim odcinku autostrady A4 zakończył się montaż kamer nowego systemu odcinkowego pomiaru prędkości (OPP). Już wkrótce pod elektronicznym nadzorem znajdą się dwa fragmenty trasy, a jeden z nich zyska miano najdłuższego w kraju. Dla kierowców to jasny sygnał: czas zdjąć nogę z gazu.

Rekordowe 15 kilometrów pod stałą kontrolą

Nowe żółte kamery pojawiły się na dwóch kluczowych odcinkach autostrady A4 w województwie opolskim, obejmując łącznie 28 kilometrów trasy. Szczególną uwagę zwraca fragment między węzłem Opole Zachód a Miejscem Obsługi Podróżnych (MOP) w Prószkowie. Ma on aż 15 kilometrów długości, co po uruchomieniu uczyni go absolutnym rekordzistą w Polsce. Zdetronizuje on dotychczasowego lidera – 14-kilometrowy odcinek na trasie S7 w województwie mazowieckim. Drugi, nieco krótszy, 13-kilometrowy pomiar, obejmie trasę od węzła Krapkowice do MOP Góra Świętej Anny.

​Dlaczego właśnie tam? Walka z czarnymi punktami

Wybór lokalizacji nie jest przypadkowy. Jak podkreśla Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD), oba fragmenty A4 należą do najbardziej niebezpiecznych w regionie. To właśnie tam regularnie dochodzi do licznych kolizji i wypadków, często spowodowanych nadmierną prędkością. Szczególnie złą sławą owiany jest rejon Góry Świętej Anny, gdzie tylko w 2024 roku policja odnotowała około 80 zdarzeń drogowych. Celem nowych urządzeń jest wymuszenie na kierowcach płynnej i przepisowej jazdy, co ma radykalnie poprawić bezpieczeństwo.

​Jak działa odcinkowy pomiar prędkości?

System OPP, w przeciwieństwie do tradycyjnego fotoradaru, nie mierzy prędkości w jednym punkcie. Zamiast tego, kamery na początku i na końcu monitorowanego odcinka rejestrują czas wjazdu i wyjazdu każdego pojazdu. Na tej podstawie system oblicza średnią prędkość przejazdu. Jeśli będzie ona wyższa niż dozwolone 140 km/h (z uwzględnieniem marginesu błędu), system automatycznie wygeneruje mandat, który trafi do właściciela pojazdu.

Kiedy system zacznie działać?

Montaż urządzeń na A4 jest częścią ogólnopolskiego projektu, finansowanego z Krajowego Planu Odbudowy, który zakłada instalację 42 nowych systemów OPP w całej Polsce. Zgodnie z zapowiedziami GITD, wszystkie nowe urządzenia, po przejściu niezbędnych testów i kalibracji, mają zostać uruchomione najpóźniej do połowy 2026 roku. Nie można jednak wykluczyć, że rekordowy odcinkowy pomiar prędkości na A4 zacznie działać znacznie wcześniej. Kierowcom podróżującym tą trasą pozostaje więc przyzwyczaić się do jazdy zgodnej z przepisami.

Wpis powstał:

31 października 2025