Samochody elektryczne – cena. Ile kosztują nowe elektryki 2025?

Różnice w cenach pojazdów z napędem elektrycznym potrafią być zaskakujące. Nie można zaprzeczyć, że nowoczesne samochody elektryczne stają się coraz bardziej dostępne, ale czy ich zakup zawsze się opłaca? Aby podjąć świadomą decyzję, warto sprawdzić, od czego zależy ostateczny koszt pojazdu oraz jego późniejszej eksploatacji.

Ile kosztują nowe samochody elektryczne w 2025 roku?

Ceny nowych samochodów elektrycznych w Polsce w 2025 roku startują od około 77 000 zł za najprostsze modele miejskie. Reprezentatywnym przykładem tego najtańszego modelu jest Dacia Spring Electric 45, której cena katalogowa zaczyna się od 76 900 zł. Przeciętny, dobrze wyposażony pojazd elektryczny, oferujący większy zasięg i wyższy komfort, to już wydatek rzędu 150 000–200 000 zł. Na rynku dostępnych jest wiele różnych modeli, co sprawia, że oferta jest szeroka i dostosowana do różnych potrzeb oraz możliwości finansowych nabywców. Górna granica cenowa praktycznie nie istnieje, a luksusowe auta elektryczne marek premium mogą kosztować znacznie więcej, oferując w zamian najnowsze technologie i imponujące osiągi.

Wartość pojazdu z napędem elektrycznym jest kształtowana przez kilka elementów: 

• najważniejszym z nich jest pojemność akumulatora, która bezpośrednio przekłada się na zasięg pojazdu;
• istotną rolę odgrywa także marka, moc silnika oraz standard wyposażenia;
• producenci często oferują promocje lub wyprzedaże rocznika, co może być okazją do zakupu w bardziej atrakcyjnej cenie. 

Należy pamiętać, że wyższa kwota zakupu często idzie w parze nie tylko z większym zasięgiem, ale również z szybszym ładowaniem, lepszymi materiałami wykończeniowymi i zaawansowanymi systemami wsparcia kierowcy.

Najtańsze modele na rynku – co można kupić do 150 000 zł?

Segment najtańszych samochodów elektrycznych jest zdominowany przez niewielkie auta miejskie. Liderem pozostaje wspomniana wcześniej Dacia Spring, której cena katalogowa zaczyna się od 76 900 zł. Inne przystępne cenowo opcje to na przykład Leapmotor T03 (od 84 900 zł) czy Peugeot e-208 Style (od 129 980 zł). Te pojazdy charakteryzują się kompaktowymi wymiarami i mniejszymi bateriami, co czyni je idealnym rozwiązaniem do poruszania się po mieście. Ich zasięg jest wystarczający do codziennych dojazdów do pracy czy na zakupy, jednak mogą nie sprawdzić się podczas dłuższych podróży.

Na polskim rynku pojawia się coraz więcej chińskich producentów, którzy wprowadzają do oferty konkurencyjne cenowo modele. Oferują pojazdy w cenach, które mogą znacząco wpłynąć na rynek i zmusić europejskich konkurentów do obniżenia kosztów. Dzięki rosnącej konkurencji można spodziewać się, że w przyszłości pojawią się kolejne nowe samochody elektryczne w przystępnych cenach. Jest to ważny krok w kierunku popularyzacji elektromobilności i uczynienia jej dostępną dla szerszego grona odbiorców w Polsce.

Zakup elektryka to jednak nie wszystko. Trzeba jeszcze uwzględnić koszty związane z późniejszą eksploatacją – między innymi tym, ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego. Sieć stacji ładowania stale się powiększa, jednak nadal potrzeba ich więcej. Oprócz tego warto uwzględnić domową infrastrukturę. Kupując nowy pojazd elektryczny warto zainwestować w wallboxa.

Jak wybrać samochód elektryczny dopasowany do potrzeb?

Wybór odpowiedniego modelu powinien być podyktowany przede wszystkim indywidualnymi potrzebami. Najważniejsze jest określenie dziennego zapotrzebowania na zasięg. Dla osób poruszających się głównie po mieście wystarczający będzie model z mniejszą baterią. Jeśli jednak planowane są częste, dłuższe trasy, warto zainwestować w pojazd z większym zasięgiem. Istotny jest również wspomniany wcześniej dostęp do infrastruktury ładowania – posiadanie garażu z możliwością instalacji efektywnej ładowarki znacząco podnosi komfort użytkowania i obniża koszty eksploatacji.

Warto również rozważyć rynek wtórny, gdzie kilkuletnie pojazdy elektryczne można nabyć w niższej cenie. Przy zakupie używanego modelu kluczowe jest jednak dokładne sprawdzenie stanu technicznego, a w szczególności kondycji baterii. Jej ewentualna wymiana to bardzo duży koszt, dlatego warto skorzystać z usług profesjonalnego serwisu, który oceni jej żywotność i realną pojemność. Dobrze utrzymany używany samochód elektryczny może być ciekawą i oszczędną alternatywą dla nowego pojazdu.

Jak zmniejszyć koszt zakupu nowego elektryka?

Przedstawione wyżej ceny katalogowe wydają się zbyt wysokie? Jednym z najskuteczniejszych sposobów na zmniejszenie kosztu zakupu nowego pojazdu elektrycznego jest skorzystanie z rządowego wsparcia. Program „NaszEauto”, uruchomiony przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska, oferuje dopłaty sięgające nawet 40 000 zł.

Dofinansowanie skierowane jest do osób fizycznych oraz osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą, które zdecydują się na zakup, leasing lub wynajem długoterminowy. Programem objęte są fabrycznie nowe pojazdy (w tym demonstracyjne z przebiegiem do 6 tys. km), których cena nie przekracza 225 000 zł netto. Nabór wniosków rozpoczął się 3 lutego 2025 roku i stanowi realną szansę na obniżenie bariery wejścia w świat elektromobilności.

Jeśli nie zakup, to co? Sprawdź leasing lub wynajem długoterminowy

Warto pamiętać, że zakup nie jest jedyną dostępną możliwością finansowania. W Automarekcie oferujemy różne rozwiązania – w tym leasing i wynajem długoterminowy.

Leasing jest jedną z najpopularniejszych form finansowania pojazdów, która pozwala na użytkowanie nowego samochodu bez konieczności angażowania dużej kwoty na start. Dla przedsiębiorców to rozwiązanie jest szczególnie korzystne, ponieważ raty leasingowe można wliczyć w koszty uzyskania przychodu, co optymalizuje podatki. Co więcej, mogą z niej korzystać nie tylko przedsiębiorcy. Dzięki leasingowi konsumenckiemu staje się dostępna również dla osób fizycznych, czyli takich, które nie mają własnej firmy.

Alternatywą jest wynajem długoterminowy, który określany jest też jako abonament na samochód. W ramach stałej miesięcznej opłaty użytkownik otrzymuje nie tylko pojazd, ale również pakiet usług. To idealne rozwiązanie dla osób ceniących sobie przewidywalność kosztów i wygodę, ponieważ jedynym dodatkowym wydatkiem jest energia potrzebna do ładowania. Wynajem długoterminowy to także doskonała okazja, aby bez zobowiązań przetestować życie z autem elektrycznym. Po zakończeniu umowy, trwającej zazwyczaj od 12 do 48 miesięcy, można po prostu wymienić samochód na nowy model, co w dobie dynamicznego rozwoju technologii jest ogromną zaletą.