Ile kosztuje ładowanie samochodu elektrycznego 2025?

Choć cena zakupu pojazdu elektrycznego wciąż bywa barierą, to właśnie wydatki na codzienne użytkowanie stanowią o długoterminowej opłacalności inwestycji. Ostateczny koszt przejechania 100 kilometrów nie jest wartością stałą. Zależy od miejsca ładowania – czy jest to domowe gniazdko, czy publiczna stacja – pory dnia, a nawet mocy samej ładowarki.

Koszt ładowania samochodu elektrycznego w domu – najtańsza opcja

Ładowanie pojazdu elektrycznego w warunkach domowych jest najbardziej ekonomiczną metodą uzupełniania energii w baterii, co ma znaczenie zarówno w przypadku aut z salonu, jak i gdy w grę wchodzą używane samochody elektryczne. Kierowcy najczęściej korzystają ze standardowego gniazdka 230 V lub dedykowanej stacji typu wallbox, która skraca czas ładowania. W 2025 roku koszt 1 kWh w popularnej taryfie G11 (całodobowej) oscyluje w granicach 1,21–2,21 zł brutto. Jednak dzięki taryfom dwustrefowym, jak G12, możliwe jest obniżenie tej stawki do poziomu około 0,30–0,60 zł za 1 kWh, ładując pojazd w godzinach nocnych. To sprawia, że domowe ładowanie jest bezkonkurencyjne cenowo.

Posiadanie własnej instalacji fotowoltaicznej może jeszcze bardziej zredukować koszty eksploatacji, niemal do zera. Nadwyżki energii wyprodukowanej w ciągu dnia mogą być magazynowane lub oddawane do sieci i odbierane w nocy, co pozwala na darmowe ładowanie pojazdu. W ten sposób samochód elektryczny staje się nie tylko ekologicznym, ale również niezwykle tanim środkiem transportu. Inwestycja w panele fotowoltaiczne, choć początkowo kosztowna, zwraca się w perspektywie kilku lat, szczególnie przy intensywnym użytkowaniu pojazdu elektrycznego i rosnących cenach energii na rynku.

Ładowanie na publicznych stacjach – wygoda a wyższe koszty

Korzystanie z publicznej infrastruktury ładowania jest nieuniknione podczas dłuższych podróży i dla osób nieposiadających dostępu do prywatnego garażu. Według danych Polskiego Stowarzyszenia Nowej Mobilności pod koniec czerwca 2025 roku w Polsce można było skorzystać z 10 255 ogólnodostępnych punktów ładowania. Obowiązujące tam ceny są jednak znacznie wyższe niż w przypadku taryf domowych. 

W 2025 roku obserwuje się tendencję wzrostową cen u wielu operatorów, co jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie i koszty utrzymania infrastruktury. Sieci takie jak Orlen Charge, GreenWay czy Eleport oferują różne cenniki, które zależą od mocy ładowarki oraz tego, czy użytkownik posiada abonament. Często można tam trafić również na sezonowe promocje, które obniżają rachunek za skorzystanie z punktu ładowania. Rozpiętość jest jednak spora, co pokazuje ranking przygotowany między innymi przez Fundację EV Klub Polska. w lipcu 2025 rok podłączenie auta pod urządzenie AC mogło kosztować od 1,46 zł/kWh do 2,5 zł/kWh. Używanie szybkiej ładowarki DC jest jeszcze droższe, bo może sięgać nawet do ponad 3  zł/kWh.

Ładowanie prądem przemiennym (AC) – rozsądny kompromis

Ładowarki AC, czyli te o mniejszej mocy, są wolniejszym, ale tańszym sposobem na uzupełnienie energii w publicznych punktach. Warto przy tym zaznaczyć, że stanowią one aż 67% ogólnodostępnych ładowarek (źródło: Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności). Mimo że proces ładowania trwa dłużej, jest to dobre rozwiązanie do pozostawienia auta na kilka godzin, na przykład podczas pracy lub zakupów, bez znacznego obciążania portfela.

Szybkie ładowanie prądem stałym (DC) – opcja na długie trasy

Szybkie ładowarki DC, charakteryzujące się dużą mocą, stanowią najwygodniejsze rozwiązanie podczas długich podróży, ponieważ pozwalają na uzupełnienie energii w akumulatorze w ciągu kilkudziesięciu minut. Ten komfort wiąże się jednak z wyższymi kosztami w porównaniu do wolniejszych metod ładowania. Ceny za kilowatogodzinę na stacjach szybkiego ładowania są zauważalnie wyższe, co czyni tę opcję najdroższą spośród publicznie dostępnych. 

Niektórzy operatorzy oferują plany abonamentowe, które w zamian za regularną opłatę miesięczną pozwalają obniżyć jednostkową stawkę za energię, co może być korzystne dla często podróżujących kierowców.

Czy zakup elektryka się opłaca? Metody finansowania

Analizując opłacalność posiadania pojazdu na prąd, należy uwzględnić nie tylko koszty ładowania, ale również sposób jego nabycia. Dostępne na rynku formy finansowania samochodu, takie jak leasing czy wynajem, pozwalają rozłożyć wydatek w czasie i często oferują dodatkowe korzyści. Rządowe programy dopłat, jak „NaszEauto”, dodatkowo obniżają barierę wejścia, czyniąc pojazd elektryczny bardziej dostępnym dla szerokiego grona odbiorców, zarówno firm, jak i osób fizycznych.

Leasing samochodu elektrycznego to jedna z najpopularniejszych form finansowania. Dzięki programowi „NaszEauto”, który jest kontynuacją „Mojego Elektryka”, leasingobiorcy mogą liczyć na znaczące dopłaty. Dofinansowanie może wynieść nawet 40 000 zł dla osób fizycznych i obejmuje zarówno nowe pojazdy, jak i te demonstracyjne z minimalnym przebiegiem. Warunkiem jest, aby cena pojazdu nie przekraczała 225 000 zł netto. Takie wsparcie znacząco obniża miesięczną ratę leasingową i całkowity koszt użytkowania pojazdu.

Wynajem długoterminowy – przewidywalność kosztów

Wynajem długoterminowy to alternatywa dla leasingu, która zyskuje na popularności dzięki swojej prostocie i przewidywalności: 

• w ramach stałej miesięcznej opłaty użytkownik otrzymuje nie tylko samochód, ale również pakiet usług dodatkowych, takich jak serwis, ubezpieczenie, wymiana opon czy auto zastępcze;
• jedynym dodatkowym kosztem pozostaje ładowanie akumulatora. 

Takie rozwiązanie eliminuje ryzyko nieprzewidzianych wydatków związanych z eksploatacją i naprawami, co ułatwia planowanie budżetu. Oferty wynajmu długoterminowego, dostępne na przykład na platformie Automarket.pl, obejmują szeroką gamę modeli elektrycznych. 

WAŻNE: To idealne rozwiązanie dla osób i firm, które cenią sobie wygodę i chcą uniknąć kłopotów związanych z zarządzaniem flotą czy odsprzedażą pojazdu po zakończeniu umowy. Po upływie kontraktu samochód jest zwracany, a użytkownik może wybrać nowy model. Stała, przewidywalna rata sprawia, że wynajem długoterminowy jest atrakcyjną formą użytkowania nowoczesnego pojazdu elektrycznego.

Inne sposoby na samochód elektryczny – rynek wtórny i kredyt

Oprócz leasingu i wynajmu istnieją również inne drogi do posiadania pojazdu elektrycznego. Zakup za gotówkę, choć najprostszy, wymaga zaangażowania dużych środków finansowych. Alternatywą jest pożyczka na samochód lub zwrócenie uwagi na dynamicznie rozwijający się rynek pojazdów z drugiej ręki, który oferuje coraz więcej atrakcyjnych cenowo modeli. Każda z tych opcji ma swoje wady i zalety, które warto rozważyć w kontekście indywidualnych potrzeb i możliwości finansowych.

Zakup używanego modelu to świetny sposób na wejście w świat elektromobilności przy ograniczonym budżecie. Należy jednak pamiętać o dokładnym sprawdzeniu stanu technicznego pojazdu, a w szczególności kondycji baterii. Na platformach takich jak Automarket.pl można znaleźć nie tylko nowe, ale również używane samochody elektryczne z gwarancją i zweryfikowaną historią. Co ważne, również takie pojazdy można sfinansować za pomocą leasingu lub pożyczki, co ułatwia ich zakup. 

To sprawia, że nawet kilkuletni samochód elektryczny od sprawdzonego dostawcy może być atrakcyjną i bezpieczną inwestycją, pozwalającą cieszyć się niskimi kosztami eksploatacji bez konieczności ponoszenia wysokich kosztów zakupu nowego auta z salonu.