Newsletter
Bądź na bieżąco z motoryzacją
Artykuły pisane przez ekspertów
Nowe samochody i promocje
Nowości na naszej platformie
NEWS MOTORYZACYJNY 2025
Maj 2025 przejdzie do historii europejskiej motoryzacji jako moment przełomowy – po raz pierwszy chińska marka sprzedała w Europie więcej samochodów elektrycznych niż Tesla. Podczas gdy rejestracje elektryków z Państwa Środka wzrosły astronomiczne, Tesla odnotowała dramatyczny spadek. Czy ten moment sygnalizuje początek nowej ery na europejskim rynku elektromobilności?
Historyczny moment – BYD pokonuje Teslę
Przełom w europejskiej elektromobilności stał się faktem, gdy chiński producent po raz pierwszy wysunął się na prowadzenie w wyścigu o dominację na rynku samochodów zeroemisyjnych. Ten symboliczny moment odzwierciedla nie tylko zmianę w hierarchii marek, ale także rosnącą konkurencyjność azjatyckich technologii wobec zachodnich gigantów. Widać to na przykładzie Tesli oraz chińskiego BYD-a. Według informacji podanych przez portal ElectricCarsReport, w kwietniu 2025 roku BYD sprzedało rekordowe 380,089 pojazdów typu NEV (pojazdy niskoemisyjne), co oznacza wzrost o 21% rok do roku.
Te liczby odnoszą się do globalnych rynków, ale nie oznacza to wcale, że w Europie chińska motoryzacja nie jest doceniana. Kluczem do europejskiego sukcesu BYD jest agresywna strategia cenowa. Najnowszy model Dolphin Surf, europejska wersja bestsellera Seagull, kosztuje od 19,990 euro. To znacznie mniej niż konkurencyjny Volkswagen ID.3, którego cena startuje od około 30,000 euro.
Co przyczyniło się do kryzysu Tesli?
Sprzedaż Tesli w Europie spadła o 37,2% w pierwszych czterech miesiącach 2025 roku. Szczególnie dramatyczny jest spadek w Szwecji – aż 81%. Analitycy wskazują na polityczne kontrowersje związane z Elonem Muskiem i jego zaangażowaniem w administrację Donalda Trumpa jako jeden z czynników spadku. Oprócz tego Tesla boryka się z problemem starzejącej się gamy produktów, podczas gdy chińscy producenci wprowadzają agresywnie nowe modele. Model Y pozostaje najlepiej sprzedającym się autem elektrycznym w Europie, ale popyt słabnie zarówno w Europie, jak i USA
Niemiecka kontrofensywa – VW, BMW, Mercedes mobilizują się
Niemieccy producenci odpowiadają na chińskie wyzwanie masowymi inwestycjami. Volkswagen inwestuje miliardy euro w elektromobilność, dążąc do znacznego zwiększenia produkcji aut elektrycznych. Również BMW ma w swojej ofercie elektryki, które budzą zainteresowanie europejskich kupujących. Volkswagen odnotował 157% wzrost sprzedaży elektrycznej w okresie, gdy Tesla zanotowała znaczący spadek, stając się wiodącą europejską marką EV.
NIO i Xpeng – różne drogi na europejski rynek
Jak widać, BYD w Europie radzi sobie świetnie. Jednak nie tylko ta marka ma w planach podbój europejskich rynków. NIO zmaga się z problemami strategicznymi – firma źle oceniła preferencje konsumentów, wprowadzając model leasingowy i sprzedaż bezpośrednią, pomijając tradycyjnych dealerów. Natomiast Xpeng wybiera ostrożniejszą drogę systematycznej ekspansji, wchodząc na kolejne rynki z partnerami dealerskimi. W 2025 roku firma planuje wejście do Szwajcarii, Czech i Słowacji.
W październiku 2024 roku UE nałożyła dodatkowe cła do 35,3% na chińskie samochody elektryczne, obowiązujące przez pięć lat. Decyzja ta spotkała się z oporem Niemiec i Węgier, które obawiają się wojny handlowej z Chinami. Czy europejski rynek samochodów elektrycznych stoi u progu chińskiej dominacji, czy niemieckie i amerykańskie marki zdołają obronić swoje pozycje? Rozwój wydarzeń w nadchodzących miesiącach będzie kluczowy dla przyszłości europejskiej elektromobilności.
OFERTA AUTOMARKETU
Samochody chińskie w atrakcyjnym finansowaniu
Nowe i używane auta chińskie w leasingu oraz wynajmie długoterminowym dla firm i osób prywatnych
Wpis powstał:
13 czerwca, 2025